Publikuję na

Bielenda - recenzje

czwartek, 31 maja 2012

Yves Rocher Kredki wodoodporne

Źródło:www.stylistka.pl
Ok. Wydaje mi się że po wielu mękach i trudach doprowadziłam bloga  w miarę fajnego wyglądu. Śmiem tak twierdzić sądząc po waszych komentarzach. Niesamowicie się ciesze że tak wam się podoba. To bardzo miłe uczucie gdy się coś robi i to z takim trudem jak Ja (muszę się pochwalić) bo temat budowy stron-bloga czy robienie dobrych zdjęć jest dla mnie czarną magią. Muszę tu podziękować "Gosi" za taki cudny banerek: dziewczyno świetna robota!!!! Przerabiałam starsze posty więc na początku jeszcze będą 3 wpisy z odzysku, a potem już sama nowizna. Zapraszam na post bardzo krótki bo z przeróbki. 

piątek, 25 maja 2012

Ulubieńcy z przeróbki

Cóż tytuł mówi sam za siebie, bo ten post od samego początku bloga istniał w zakładce "Co Kręciło Marzec 2012". Ponieważ cały czas pracuje na wizualizacją bloga, aby wam było milej czytać i chętniej do niego zaglądać, rzecz jasna muszą się dokonywać pewne zmiany, więc przenoszę zakładkę na stronę główną. Treść jest skopiowana i pozostaje bez zmian, więc jeśli ktoś już czytał to niech go po prostu ominie, ale wszystkich zachęcam do komentowania bo jak zawsze czekam na wasze opinie.
DAX Peeling cukrowy Perfecta


 Tu będę chwalić i zachwalać, rozpływam się z rozkoszy kiedy tylko mam zamiar go użyć dostaje dreszczy cudo nad cudami, cukier który nie tuczy. Po pierwszym zastosowaniu przeżyłam szok, eksplozja zapachu mogłabym go jeść na deser. Pozostawia na skórze efekt jak po zastosowaniu oliwki, jest to całkiem przyjemne uczucie, skóra jest nawilżona i niewiarygodnie gładka.  Zaraz po otwarciu pudełka do naszych nozdrzy  dociera przyjemny kojący, lub energetyzujący aromat.  Każdy zapach  jest w pewnym sensie  przeznaczony do innego celu. Są dostępne w drogeriach NATURA  w cenie około 16.00 zł.

czwartek, 24 maja 2012

Pierwszy raz jako "Testerka"

Hej dziewczyny około tygodnia temu na mojej skrzynce e-mali pojawiła się propozycja przetestowania nowego kosmetyku, a mianowicie samoopalacza firmy MANHATTAN. Zgodziłam się kto by nie chciał dostać małego prezenciku, i tak dziś zapukał do mych drzwi kurier wręczając mi małą paczuszkę. Wewnątrz znajdowała się puszka z bronzerem w spreju 125ml oraz mała książeczka jak należy stosować kosmetyk. Według producenta jest to innowacyjna technologia samoopalania w domu, oparta na substancji DHA (Dihydroxyacton) który poprzez reakcję z aminokwasami keratyny skóry, wywołuje efekt opalenizny, również ma dać równy złocisty odcień. Jest wzbogacony ekstraktem z aloesu.
 Producent zapewnia że jest szybko schnący ma lekką konsystencję. Ten bronzer ma być niczym domowe opalanie natryskowe które jest dość kosztowne.

wtorek, 22 maja 2012

RIMMEL Baked Eyeshadow Trio Demo


Powoli wracam do życia jest coraz lepiej, więc należy coś napisać. Dzięki uprzejmości znajomej przedstawicielki firmy Rimmel w moje ręce wpadły trzy testery cieni tej że firmy. W każdym zestawie znajdują się trzy kolory które się z sobą komponują. Nawet bez bazy utrzymują się dość długo, nie zbierają się w załamaniach powiek, można powiedzieć że są troszkę jak by wodoodporne, ale problemu ze zmyciem ich płynem do demakijażu nie mam. Cienie mają dobrą pigmentacje, perłowy połysk. 

niedziela, 20 maja 2012

Jak by kózka nie skakała, to by.........

Źródło zdjęcia: www.ulicwfotograficzna.pl
Moi drodzy z pewnością ci którzy czytają mojego bloga wiedzą że wczoraj miałam zabieg artroskopii, co za tym idzie jestem troszkę nie dysponowana. Jestem dobrej myśli muszę tylko teraz o siebie dbać. Będę czytać i komentować wasze blogi, Jesteście moim oknem na świat  Mam przygotowane kilka projektów na posty, więc w po niedzieli  na pewno coś dla was napiszę. Na razie odpoczywam i regeneruje się. Od poniedziałku muszę zacząć ćwiczenia, będzie ciężko. Pan doktor  zawsze się bardzo stara aby kolanka były ok. Teraz wszystko już zależy ode mnie i zdolności regeneracji mojego

piątek, 18 maja 2012

Drugi w mojej karierze projekt denko


Nad Tarnowem jak by się wypogadzało, nieśmiało pojawia się słoneczko lecz wieje przejmujący do szpiku kości wiatr.
 Postanowiłam wziąć się za porządki, cóż innego w taką pogodę można robić, i w taki to właśnie sposób powstał projekt denko.
Będzie raczej mono tematyczny, bo gdy tylko wyrzuciłam opakowania tych kosmetyków, które już wcześniej opisałam w innych postach, to okazało się że zostały mi  tylko szampony i odżywki do włosów. Więc projekt denko w wydaniu "włosy" i lecimy z tymi fantami.

środa, 16 maja 2012

Pudry w kamieniu od Miss Sporty, Pierre Rene'




Pudry w mojej kosmetyczce zmieniają się za każdym razem gdy uzupełniam zapasy po wykończeniu tego co miałam. Byłam posiadaczką wielu rodzajów z tego gatunku kosmetyków: mineralne, sypkie a teraz wróciłam do prasowanych. Bardzo lubiłam puder mineralny z Maybelline został on mi nawet polecony przez mojego dermatologa, do stosowania po wykonaniu zabiegu zamykania pajączków. Niestety kosmetyki mineralne czasami lubią wysuszać skórę i po wygojeniu buzi kupiłam w kamieniu i już mi tak zostało. 
Oto recenzja dwóch moich pudrów w kamieniu nie są to moi specjalni ulubieńcy ale do najgorszych też nie należą.

poniedziałek, 14 maja 2012

Maybelline Liquid Eyeliner


W swoim krótkim życiu przerobiłam wiele konturówek do oczów, były z różnymi aplikatorami: pędzelek, piórko, pisak. Czasami zmieniałam kolor często używałam ciemnych brązów. Najlepiej wspominam eyeliner w pisaku z firmy Vipera ale ostatnio nie widzę go w drogeriach. Był bardzo wygodny w użyciu i dość trwały jak za cenę 9.00zł. Ale do rzeczy, pewnego pięknego dnia mój mąż został zmuszony do zrobienia zakupów typowo kobiecych, na wzór dostał puste opakowania. Niestety nie było w sklepie wszystkich produktów, więc uprzejma  pani ekspedientka, mojemu zabłąkanemu mężczyźnie podała zamienniki. I w taki to właśnie sposób zostałam posiadaczką tej że konturówki do oczu.

piątek, 11 maja 2012

Sypkie cienie INGLOT, Pierre Rene'



Dobrze napigmentowane

Taki szybki wpisik chciałam wam pokazać dwa sypkie cienie Inglot i Pierre Rene'. Za bardzo nie przepadam za cieniami sypkimi, gdyż lubią się osypywać podczas aplikacji. Lecz posiadam takowe dwa rodzaje tego rodzaju kosmetyku w skrajnych cenach i gatunku jakości. Oba produkty występują w bardzo dużej gamie kolorystycznej.

                                               
   

środa, 9 maja 2012

Tag Wiem co jem

ZOSTAŁAM OTAGOWANA PRZEZ "NIEBIESKO-SZARA"


DOVE Żele pod prysznic







Ostatnio troszkę brakuje mi czasu ale staram się nie zapominać o was i dziś przedstawiam wam dwa żele pod prysznic firmy DOVE. Oba żele używam już od dłuższego czasu i jestem z nich bardzo zadowolona. Są wydajne i dobrze odżywiają skórę czasami można sobie po prysznicu zapomnieć o nabalsamowaniu ciała gdyż jest miły efekt nawilżenia, gładkości, delikatności. Nie uczulają są delikatne.

wtorek, 8 maja 2012

Majowe Rozdanie

Źródło:www.craftladies.org

Postanowiłam się odwdzięczyć, a dla czego? Dlatego że zostałam tak miło przyjęta. Bardzo się obawiała jak mi się to wszystko uda biorąc pod uwagę ogromną konkurencje w blogo-sferze. Jestem wam bardzo wdzięczna że jesteście ze mną i potrafiłam was zainteresować. Do zgarnięcia jest :

3szt. Zmysłowy żel do ciała AA edycja Specjalna
2szt Deodorant Perfum Playboy 75ml
1szt. Płyn do demakijażu oczu Cils Demadq Maybelline
4szt. Mini żele pod prysznic 50ml AXE

niedziela, 6 maja 2012

Lirene, Garnier BB, Maybelline, fluidy i podkłady



Źródło:www.kobieta.pl
W jakim celu używam takich produktów? Pewnie tak jak większość z was aby ukryć, zamaskować niedoskonałość naszej cery, dodać blasku, wyrównać koloryt, czy też jako dodatkowa ochrona przed zimnem lub promieniami UV. Wolę gdy mają lekką konsystencje,  fajnie się rozprowadzają, nie zbierają w zagłębieniach zmarszczek. Ważna jest też trwałość przez cały dzień i utrzymanie odpowiedniego nawilżenie skóry.

piątek, 4 maja 2012

TAG 11 Questions